Na początek maleńka prośba do Was wszystkich, a mianowicie biorę (Andż.) udział w konkursie, nagrodą jest fajna bluza, więc proszę Was o wejście na ten link i polubienie mojego zdjęcia!
Znalazłyśmy ciekawą stronę, mianowicie http://urstyle.pl/ . Można tam tworzyć przeróżne stylizacje z naprawdę fajnych ciuchów. I właśnie to chcemy Wam dziś pokazać - stylizacje stworzone przez nas we własnej osobie. Wybór ciuchów do stylizacji był naprawdę ogromny, ale każda z nas stworzyła po 6 zestawów, które najchętniej zobaczyła by w swojej szafie.
Myślę, że na pewno coś Wam się spodoba! (nie myślcie tylko, że bawimy się w jakieś stylistki albo coś, chodzi o zabawę!)
No to zaczynamy od zestawów, które stworzyła Kindża:
Przygotowania do matury trwają - powiedzmy. Ogólnie mamy bardzo dużo na głowie, zbliża się koniec naszego roku szkolnego, co za tym idzie? Sprawdziany, sprawdziany i jeszcze raz sprawdziany. Na szczęście istnieje coś takiego jak dzień wagarowicza (21.03) i można odpocząć chociaż na chwilkę (dzień wagarowicza powinien być PRZYNAJMNIEJ dwa razy w miesiącu). Ten dzień jest również pierwszym dniem wiosny. Niestety patrząc za okno - wiosny nie widać na horyzoncie. Wszędzie tylko śnieg i śnieg, ewentualnie chlapa i ciapa. Na taką pogodę polecamy Wam wspaniałe gumowce (zwłaszcza jeśli w drodze do domu/szkoły/wszędzie musicie pokonać takie doły jak Ja (A.))!
za jakość przepraszam - robione telefonem, na szybko.
Mamy dziś dla Was dwa godne uwagi zespoły, które możecie znać, a jeśli nie znacie KONIECZNIE SPRAWDŹCIE!
Pierwszy zespół obie darzymy naprawdę dużą sympatią, jest to oczywiście brytyjski girlsband:
LITTLE MIX!
Od lewej: Perrie Edwards, Jade Thirlwall, Jesy Nelson i Leigh-Anne Pinnock.
Zespół ten poznałyśmy w sumie dopiero po tym jak wstępowałyśmy do fandomu Directionerek. Zastanawia Was w jaki sposób LM połączone jest z 1D? Odpowiedzią jest Perrie (blondynka ze zdjęcia, aktualnie ma różowo czerwone (?) w sumie nie wiem jaki to kolor xd). A co z tą Perrie? No cóż, razem z Zaynem tworzą Zerrie! Tak dokładnie, Perrie i Zayn są parą.
Oczywiście nie odważymy się powiedzieć, że LM wybiło się dzięki 1D - to nie prawda, po prostu my w ten sposób je 'poznałyśmy'.
'Powstały' w 2011 roku podczas ósmej edycji brytyjskiego X-Factora, na casting przyszły jako solowe wokalistki lecz zostały połączone w zespół (tak jak 1D!), co się opłaciło ponieważ jako pierwsza grupa wokalna wygrały ten program!
Jade, Leigh-Anne, Perrie i Jesy jako Little Mix zarażają naprawdę pozytywną energią! Ich kawałki są mega, super, hiper fajne, a i przyjemnie ogląda się teledyski z tak ślicznymi dziewczynami. Zachęcamy Was do bliższego poznania ich twórczości!
And the winner is...
dziewczyny śpiewające piosenkę Christiny Aguilery - Beautiful.(x-factor)
akustyczne wersje!
Teraz zespół, który dodatkowo poleca Wam Kinga (ja Anka, dopiero dziś poznałam ten zespół bliżej(dzięki Kindze), ale póki co mnie nie przekonuje ;)):
COVER DRIVE to zespół który tworzy wokalistka z naprawdę dobrym wokalem-
AMANDA REIFER, basista- JAMAR HARDING, perkusista/wokalista THOMAS RAY
ARMSTRONG oraz gitarzysta- BARRY HILL. Zespół postawił sobie za zadanie
wprowadzić ojczyste dźwięki i słońce z ojczystego Barbadosu gdzie
kręcone są ich klipy oraz do którego nawiązują ich single. Ich albumy są
świeże, zabawne i przede wszystkim taneczne czego oczekuje się od
takiej muzyki szczególnie jeśli jest to mieszanka karaibskich korzeni w
reggae, dub czy Soca połączonych z muzyka pop. Mają jakieś 20,231,453
wyświetleń na youtubie na kanale Vevo, nieźle jak na początek? Ale nie można zapomnieć o
tym, że zaczynali od całkiem niezłych coverów co widać po tym że po nie
całych 6 miesiącach od utworzenia zespołu podpisali kontrakt płytowy.
Sama wręcz bardzo polubiłam ich brzmienie z tego powodu, że słuchając
ich widzę wakacje, palące słońce,zabawę, plażę, młodych uśmiechniętych
ludzi. Ale to oczywiście przez to , że głównie śpiewają właśnie o byciu
młodym i o zabawie jak już wspomniałam. ICh piosenki przenoszą w
słoneczne, piaszczyste dni z przyjaciółmi niezależnie od tego jak naprawdę jest na zewnątrz! Dla niektórych zapewne jest to kiczowate ale
sama osobiście nie odczuwałam wcześniej jakiej kolwiek sympatii w ich
kierunki ale po pewnym czasie wkręciło mi się porządnie i tak już
zostało. Do tej pory żaden z ich kawałków mnie nie zawiódł i uważam , że
nareszcie jest to jakiś dobry taneczny pop którego brakowało na rynku
muzycznym. Z miłą chęcią zostałabym posiadaczką płyt ( 2 miejmy nadzieję
juz niebawem!) tych jakże zdolnych kochających muzykę bestii.
a na koniec featuring, którzy na pewno wszyscy znacie!
Co myślicie?
Miło, miło teraz pokażemy Wam nasze prawdziwe oblicza!
Heeeej, jak obiecałyśmy systematyczność powraca do naszych zwyczajów blogowych :)
Zupełnie niespodziewanie dzisiejszą noc spędzamy razem! W obawie o zasypanie śniegiem całego świata - postanowiłyśmy umierać razem. Jutro wybieramy się na pielgrzymkę do Częstochowy... warunki pogodowe sprawiają, że wizja pięciogodzinnej jazdy busem z taką ekipą wcale a wcale nam się nie uśmiecha.
No ale...
Możliwe, że zaskoczymy Was dzisiejszym tematem. Zapewne nie spodziewaliście się tego po nas, ale jesteśmy bardzo zafascynowane okresem lat pięćdziesiątych, czyli tak zwaną erą rock n roll'a !
Mówiąc o tamtych czasach trzeba koniecznie podkreślić niezwykłą wyjątkowość jakże szalonego i niestety już prawie w ogóle niespotykanego kołysania się i kręcenia (rock n roll) ludzi bez względu na grawitację ;)
Dla rock n rollowego tańca stanowcze TRZY RAZY TAK! Oczywiście nie możemy zapomnieć meritum tego posta czyli: zachowanie i image ludzi żyjących akurat w tych latach, do których bez zastanowienia chciałybyśmy się przenieść.
Ciuchy, fryzury, makijaże, faceci, kobiety, samochody, taniec, kultura, kina samochodowe i cała reszta składa się w idealną całość, wymarzoną dla nas rzeczywistość, z dala od tego dzisiejszego zepsutego świata.
Mamy teraz dla Was sporo zdjęć ukazujących piękno lat 50, oraz kilka teledysków współczesnych artystek zainspirowanych właśnie tymi latami, oraz kilka trailerów filmów, które miejmy nadziej zainteresują kogoś z Was :)
<3
Nasi filmowi faworyci:
Teledyski (nie muzyka):
Taniec i muzyka!
To tyle na dziś, my za niecałe 5 godzin musimy wstawać, ale mimo to idziemy teraz oglądać niezwykle interesujący dramat erotyczny ;)
Życzymy dobrej nocy jak i dnia!
EDIT!!!!!!
Z powodu pięknej wiosny, która opanowała nasz rejon - pielgrzymka do Częstochowy odwołana.
Tak więc wrzucamy Wam teraz trzy zdjęcia z dzisiejszego rana, zdjęcia są w 100% naturalne i zajechane, doceńcie to ;)